Moja droga do Santiago

środa, 11 września 2013

Przystanek Portomarine

Dziś na szlaku ciekawa miejscowość Portomarine. Została przeniesiona w całości z dołu do góry w 1962r. W dole zrobiono zalew. Zabytki przeniesiono kamień po kamieniu na wzgórze.
Autor: Dariusz Kudryński o 04:00
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2014 (1)
    • ►  września (1)
  • ▼  2013 (26)
    • ▼  września (24)
      • Coś dla ciała w Santiago
      • Fisterra
      • Pierwszy kontakt z oceanem
      • Prawie bez szkód fizycznych
      • Początek końca
      • Czy to koniec?
      • Santiago de Compostela wita
      • Katedra w Santiago po mszy
      • Nareszcie Santiago de Compostela
      • Dzień przed Santiago
      • Szczególna data 26/13 :)
      • Melide
      • 66
      • 7:30 w górach za Gonzar
      • Jakaś wiooska za Portomarin
      • Przystanek Portomarine
      • San Mamed del Camino
      • Acebo za szczytem
      • ASTORGA
      • Pierwsza alberga
      • Barcelona piękne miasto. Pogoda tutaj o tej porze...
      • NIE MA PRZYPADKÓW
      • BLC Sant Antoni Maria Claret
      • KTW-BLC
    • ►  sierpnia (2)

O mnie

Dariusz Kudryński
Doświadczony życiowo z optymizmem w duszy. Experienced in life with optimism in the soul.
Wyświetl mój pełny profil
Motyw Eteryczny. Obsługiwane przez usługę Blogger.